Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Państwo walczy z przemocą czy rodziną?

25 marca 2013 | Publicystyka, Opinie | Jacek Żalek
Jacek Żalek
autor zdjęcia: Wojciech Jakubiuk
źródło: Forum
Jacek Żalek
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita

Należy tak ustawić system prawny i pracę urzędników, by wspierali rodzinę, zapobiegali tragediom, wykluczali przemoc, a nie poprawiali swoje statystyki, brutalnie wkraczając tam, gdzie potrzeba delikatności – zauważa poseł PO.

Krakowski sąd okręgowy zadecydował, że do 11 kwietnia dzieci państwa Bajkowskich pozostaną w domu dziecka. Nie trafią do babci, chociaż taką możliwość brano pod uwagę. Zdaniem sądu babcia nie jest jednak w stanie zapewnić chłopcom należytych warunków, np. jeśli chodzi o korzystanie ze szkoły.

Jak twierdzi rzecznik sądu, „rodzice nie dostrzegają problemów, które pojawiały się w rodzinie, nie chcą rozmawiać ws. ewentualnej terapii". Dodał też, że po trudnym początku dzieci zaaklimatyzowały się w domu dziecka. Słowa rzecznika pozostawiam na razie bez komentarza, ale jego tłumaczenia, zamiast odpowiadać na pytania, mnożą wątpliwości.

Dramat rodziny Bajkowskich rozpoczął się 30 stycznia, kiedy sąd postanowił, że trzej chłopcy w wieku 13 i 10 lat trafią do domu dziecka. Orzeczenie miało zostać wykonane natychmiast. Chłopcy zostali więc zabrani ze szkoły przez kuratorów w asyście policji i umieszczeni w domu dziecka. Było to kolejne podejście. Wcześniej nie udało się odebrać dzieci rodzicom, bo kurator najzwyczajniej przestraszył się mediów. Wielka szkoda, że teraz sąd nie zdecydował się na inną możliwość niż przedłużenie pobytu dzieci w placówce interwencyjnej.

Urzędnicy nadużywają często swojej władzy, ale nie potrafią przeciwdziałać prawdziwym tragediom

Ta historia nie jest jednak wcale początkiem problemu. O haniebnym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9495

Wydanie: 9495

Spis treści
Zamów abonament